Mierzyn: parkowanie na trawnikach i chodnikach |
Mierzyn: parkowanie na trawnikach i chodnikach W Mierzynie mieszkańcy nigdy nie narzekali na zbyt dużą liczbę miejsc parkingowych. Szczelna zabudowa przy drodze krajowej uniemożliwia stworzenie parkingów, a liczba aut wzrasta z każdym rokiem. Parkowanie w niedozwolonych miejscach stało się w naszej miejscowości nagminne i niektórym kierowcom zwyczajnie weszło w krew. Wystarczy przespacerować się główną ulicą Mierzyna. Samochody zaparkowane na trawnikach i chodnikach możemy zauważyć niemal w całym Mierzynie. Niektórzy kierowcy upodobali sobie także pozostawianie aut w miejscu wyznaczonych zatoczek autobusowych. Z taką sytuacją mamy miejsce m.in. w okolicy kwiaciarni przy ulicy Weleckiej. W tym wypadku zachowanie kierowcy pojazdu na zdjęciu może dziwić, tym bardziej, że kwiaciarnia dysponuje własnym parkingiem. Reklamy Google: Efektem niezgodnego z przepisami parkowania są zatarasowane chodniki oraz zniszczone trawniki. W miejscach gdzie jeszcze niedawno rosła trawa znajduje się tylko klepisko. W niektórych przypadkach kierowcy pozostawiając swoje auta, stwarzają również zagrożenie w ruchu drogowym. Samochody wielokrotnie zasłaniają pieszych korzystających z przejść przez ulice, a także znacznie ograniczają pole widzenia kierowcom włączającym się do ruchu. Niedawno na forum mieszkańców Mierzyna wybuchła żarliwa dyskusja na temat parkowania samochodów na chodniku przy kościele. "Samochody zaparkowane na chodniku to zapewne samochody zapatrzonych w siebie snobów, których nie obchodzą inni ludzie. A co tam... przecież matka z wózkiem może przejść się ulicą, bo w końcu nie dla pieszych są chodniki, prawda?" - uważa Martan. "Pogadamy jak zaczniecie chodzić do kościoła, a raczej przyjeżdżać... najwięcej do gadania ma ten kogo to nie dotyczy" - kontruje mieszkanka Mierzyna o nicku Kaktusik12. Przeczytaj wątek: Parkowanie samochodów w niedzielę przy kościele Czy jednak z parkingami w Mierzynie jest aż tak źle, żeby kierowcy zmuszeni byli do łamania przepisów? Okazuje się, że w momencie, gdy fotografowaliśmy nieprawidłowo zaparkowane auta, znajdujące się nieopodal parkingi świeciły pustkami. Wolne miejsca można było znaleźć m.in. na parkingu przy Biedronce, kwiaciarni oraz przy Centrum Mierzyn. Wychodzi na to, że parkowanie w miejscach niedozwolonych jest wynikiem... lenistwa kierowców. Jak zaradzić problemowi zatarasowanych trawników i chodników? Dobrym rozwiązaniem, mogącym znacznie ograniczyć parkowanie w miejscach uznanych za najbardziej niebezpieczne, jest ustawienie słupków uniemożliwiających wjechanie na chodnik. Takie słupki stoją już w kilku miejscach w Mierzynie i spełniają swoją funkcję - jest ich jednak stanowczo za mało. Kierowcy są również karani mandatami przez Policję i Straż Gminną w Dobrej. Rozwiązanie problemu niezgodnego z przepisami parkowania w Mierzynie nie będzie łatwe. Przede wszystkim kierowcy powinni przestać łamać przepisy. Czasem warto sprawdzić czy w okolicy nie ma wolnego miejsca do parkowania. Krótki spacer nikomu nie zaszkodzi. Gmina również powinna rozważyć jak poprawić bezpieczeństwo tworząc nowe miejsca parkingowe i blokując możliwość parkowania w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Przeczytaj komentarze sąsiadów do tej wiadomości |
|