Dziękuję Polka za propozycję. Przyznam, iż właśnie na takie oferty czekałem. Oczywiście, że potrzymuję swoją determinację by sprawę takiego nagłośnienia i deklaruję sowoją gotowość do stosownego przekazania informcji - wywiadu, czy czego tam będzie potrzeba. Ale proszę, jeśli to możliwe zostawmy tą "broń" na razie odwodzie. Obecny stan sprawy jeszcze nie uzasadnia takich rozwiązań. Jest bowiem realne prawdopodobieństwo korzystnego załatwienia. Sądzę, że zdecydowanie więcej argumentów będziemy mieli, w sytuacji gdyby Gmina zlekceważyła nasze wysiłki i głos zanteresowanych stron w tej sprawie. Obecnie moglibyśmy przedwcześnie "wystrzelać się z amunicji" Obym się nie mylił. Jeszcze raz dziękuję za propozycję, pozwolę sobie mieć ją na uwadze.
Nie ma problemu. Je też mam nadzieję, że sprawę da się załatwić bez mediów Tak więc czekam na rozwój wydarzeń. Szkoda, by było zmarnować taki kawał placu i staw. Jeśli jednak wszystko zabrnie tak daleko, że nie będzie innego wyjścia to jestem w pogotowiu