lub też zwany "spowalniaczem". Chodzi o miejsce na Topolowej tuż przy Łukasińskiego.Jakieś dwa tygodnie temu wymienili na nowe,kto jeździ tą drogą wie o co chodzi.Szczególnie jadąc z miasta,nawet przejeżdźając bardzo wolno przez tą przeszkodę ,uderza się miską olejową,podwoziem itp.Przed garbem polbruk jest wyraźnie zapadniety i dla tego dochodzi do uszkadzania naszych pojazdów.Na samym garbie mamy zaś wyraźne ślady szorowania. Proponuję następnym razem postawić jakieś szykany,zapory,może fosę zbudować-wtedy już nikt nie będzie jeździł tą koszmarną drogą,bo o to chyba właśnie chodzi.Jest rzeczą nienormalną żeby na tak krótkim odcinku drogi było tyle garbów,mijanek,pseudo rondek itp.Ale,taki kraj... We'll see you next time... krissmierzyn
Też mnie zdenerwował. W końcu stwierdziłem, że muszą być jakieś przepisy na tan temat przeciez jazda przez Topolową to jakiś koszmar. I znalazłem. Okazuje się, że to co tam zamontowali jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami w tej sprawie. Napisałem w związku z tym pismo do gminy. I polecam wszystkim którzy są niezadowoleni z jazdy ul. Topolową zrobić to samo. Wzorzec pisma znajduje się tutaj: http://czydobre.pl/tmp/WyprostowacTopolowa.doc Jeśli będzie nas więcej to może ktoś w gminie zareaguje.
Wczoraj wieczorem wysłałem pisemko do Pani Wójt W piątek lub poniedziałek powinna je mieć na biurku. Zobaczymy jaki będzie efekt. Na pewno powinna odbpsać na piśmie jaką decyzję podjęła. Zachęcam zainteresowanych do wysłania pisma w tej sprawie Mam nadzieję że to coś pomoże
Właśnie po to przygotowałem to pisemko. Pisać nie zaszkodzi. A może pomoze. Przecież są inne sposoby na spowolnienie prędkości niż stawianie szykan niszczących samochody. To co zamontowane jest niezgodne z przepisami. Dlaczego ja mam płacić za szkody mojego samochodu tylko dlatego że gmina łamie prawo.
ja zrobię to w tym tygodniu,muszę jeszcze poczytać te przepisy.Niestety chroniczny brak czasu...
Jak będziesz czytał przepisy proponują przejście od razu do punktu 8.2 z załącznika:
Cytuję
8.2. Progi podrzutowe Progi podrzutowe można stosować poza drogami publicznymi: – na obszarach o ograniczonej dostępnooeci lub na obszarach zamkniętych (drogi położone wewnątrz osiedli i innych zwartych obszarów zabudowy mieszkaniowej, tereny zakładowe, parkingi, itp.) i tylko w przypadkach, gdy konieczne jest ograniczenie prędkooeci pojazdów do około 5 - 8 km/h i gdy inne oerodki, ograniczające prędkooeć pojazdów, z progami zwalniającymi włącznie, będą nieskuteczne lub zawiodły, – przy wjazdach na parkingi, tereny zakładowe, tereny jednostek użytecznooeci publicznej, itp., jeżeli są tam zainstalowane urządzenia, zamykające teren (bramy, furty, zapory, itp.) - jako oerodek, wzmacniający działanie tych urządzeń i wymuszający powolny wjazd na ten teren, – na parkingach i innych terenach podobnych, jako oerodek dyscyplinujący ruch wewnętrzny. Na drogach publicznych dopuszcza się stosowanie progów podrzutowych na obszarze przejoecia granicznego jako element uzupełniający zaporę
Natomiast ulica Topolowa jako droga gminna jest drogą publiczną w związku z tym mozna stosować tylko progi spowalniające a nie podrzutowe.
To jest tylko opinia piszącego artykuł na podstawie rozmowy z urzednikami. Moim zdaniem zgodnie z cytowanymi wyżej przepisami jest to działanie bezprawne ze strony gminy. Zainstalowany próg jest progiem podrzutowym. A na drogach publicznych doswolone są tylko progi spowalniające. Progi spowalniające są szersze i maja łagodniejszy kąt najazdu. Urzędnicy z gminy mogą nawet nie być świadomi o istniejących przepisach w tej sprawie i reagując na narzekania osób tam mieszkających wybrali rozwiązanie naitańsze. Dlatego należy pisać i uświadamiać urzednikom że się mylą. A jeśli ja się mylę to na piśmie muszą odeprzeć zarzuty w tej sprawie. Dlatego czekam co mi odpiszą w tej sprawie.
Chciałbym dodac że nie jestem przeciwnikiem stosowania wszelakich metod zwiąkszających bezpieczeństwo na drodze jednakże można znaleźć rozwiązania nie niszczące samochodu. Przecież za naprawy gmina mi nbie zapłaci. A to co sie dzieje na Topolowej dąży do absurdu.
Co prawda Pani Wójt mi jeszcze nie odpisała. Przynajmniej odpowiedź do mnie nie dotarła. Ale na podstawie newsa: http://www.mierzyn24.pl/news.php?extend.312.2 mogę chyba sądzić że pisemko poskutkowało
pisemko wysłane 2.11,także bez odpowiedzi.Ciekaw jestem co wymyślą tym razem,pewnie zamontują niższy próg i po sprawie,a reszta??? We'll see you next time... krissmierzyn
Ciekawe co z resztą szykan. Jak na razie żadnej odpowiedzi na piśmie nie dostałem Poczekam do grudnia i wyślę chyba zapytanie co z odpowiedzią na pozostałe zagadznienia poruszone w piśmie.
jechałem wczoraj wieczorem to był jeszcze stary,jadę dziś rano jest już nowy-pod osłoną nocy robili??? Do mnie też odpowiedź żadna jeszcze nie dotarła...czekamy cierpliwie We'll see you next time... krissmierzyn
Ja nawet widziałam jak wykonywali tę czynność (ok.22 ) przy okazji obchodu terenu w związku z poszukiwaniem naszego kotka Maniusia (szukamy go już od 11 listopada)
to nie są ronda...ostatnio jeden pan tez pojechał jak na rondzie i mało nie doszło do kolizji,co ciekawe miał rejstrację ZPL,w sumie powinien być obeznany... We'll see you next time... krissmierzyn
o faktycznie nie wiedziałem,ale dobrze że jest ktoś taki jak Ty i mi to uświadomił... Była godzina 6.30 i ten jegomość skręcał na "rondzie" /w cudzysłowiu oczywiście/ w boczną drogę do posesji,więc mało prawdopodobne jest żeby był ktoś np.z Polic czy Dobrej.Tak domniemam,ale oczywiście mogę się mylić... We'll see you next time... krissmierzyn